Witajcie Kochani,
Dotarła do mnie moja długo planowana paczka z Biochemii Urody :)
chciałabym podzielić się z wami moimi zakupami. Ogólnie sklep polecam bo kontakt był bardzo dobry, paczka była solidnie zapakowana i wysyłka była bardzo szybka, bo przesyłka dotarła do mnie chyba w 3 dni po dokonaniu wpłaty. Całość paczki prezentowała się tak :
Mój wybór padł na :
- hydrolat oczarowy
- puder bambusowy z jedwabiem
- opakowanie na puder
- peeling enzymatyczny EKO
Hydrolat oczarowy przychodzi do nas
w solidnej szafirowej butelce,
zapach ma dość intensywny,
jednak mnie się bardzo podoba.
Czytałam dużo pozytywnych opinii na
jego temat i mam co do niego dość
duże oczekiwania.. mam nadzieję że się nie zawiodę ;)
Puder bambusowy z jedwabiem
podobnie jak hydrolat przychodzi w solidnym, praktycznym szafirowym opakowaniu :) Sam puder ma postać białego proszku i jest bez zapachu co mi akurat odpowiada. Jednak musimy go jeszcze wymieszać z jedwabiem, nie stanowi to jednak większego problemu bo dołączono nam do tego plastikową bagietkę :)
Pudełeczko na puder, szczerze mówiąc miałam nadzieję że będzie troszkę większe.. jednak zobaczymy jak będzie się sprawowało w podróży.
I najbardziej wyczekiwany Peeling enzymatyczny EKO. Mam co do niego naprawdę bardzo wysokie oczekiwania.
Składniki potrzebne do wykonania peelingu przychodzą do nas zapakowane w osobne woreczki strunowe, a nam pozostaje tylko to wszystko wymieszać dołączoną łyżeczką w plastikowym słoiczku i oznaczenie etykietką :)
Mój zestaw po wykonaniu prezentuje się tak jak na zdjęciu obok :)
Do buteleczki po olejku w sprayu z avonu, przelałam już trochę hydrolatu, żeby spryskiwać sobie nim buźkę :)
Miałyście te produkty? lubicie je? polecacie?
Buziaki,
zanimzasne94
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję :) Każdy komentarz jest dla mnie potwierdzeniem, że nie prowadzę tego bloga bez celu. Staram się na każdy komentarz odpowiadać szczerze i wkładając w to dużo serca.